Miałam pisać recenzję indyjskiej książki (nawet wynotowałam sobie nazwiska bohaterów przed oddaniem jej do biblioteki), tymczasem zamiast tego zrobiłam taki oto wieszak na paski:
Wszystkie elementy do jego wykonania były, jak się okazało, w szafce z narzędziami, w której robiłam dziś porządek. Wieszaczek jest jak widać wspólny, a wręcz zdominowany przez eleganckie paski Sahiba ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pomysł na paski bardzo orginalny.Świetnie w ten sposób prezentują się klamry /co w paskach chyba jest na pierwszym planie/.Mój faworyt to ten po lewej z taką ciekawą klamrą.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo stary pasek, pewnie starszy ode mnie. A wieszak to typowe "coś z niczego" ;)
OdpowiedzUsuń