Strony

środa, 30 września 2015

Zabawa w kasztany

Gra sezonowa, liczba uczestników, miejsce, czas - dowolne. Emocje gwarantowane.

Zbieramy odpowiedni zapas kasztanów, a następnie dyskretnie podkładamy je partnerom, domownikom, dzieciom, współpracownikom, klientom - do torby, drugiego śniadania, ważnego raportu, schowka w samochodzie, świeżo włożonych do szafy i zwiniętych w kulki skarpetek (efekt murowany!), kieszeni kurtki, na biurko, do szuflady, pod poduszkę, do butów i tak dalej. Oczywiście, gdy ktoś zapyta „a skąd tu ten kasztan?” przybieramy niewinną minę i cicho pogwizdujemy patrząc w niebo.

Następnie czekamy na rewanż.

Przyjemnej zabawy życzy Tofalaria!

sobota, 26 września 2015

Podróż do granic muzyki

Jesienny powrót na bloga zaczynam od tematyki muzyczno-kulturalnej.

Słuchanie muzyki na żywo jest dla mnie jedną z największych przyjemności. Mogę odsłuchać tego samego nagrania dziesięć razy (najlepiej pod rząd, ale tylko, gdy Sahiba nie ma w domu), ale ten jeden raz na żywo zrobi na mnie o wiele większe wrażenie i na długo zapadnie w pamięć. Poza tym uwielbiam przyglądać się grającym muzykom, nieważne czy to klasyczny pianista, jazzman grający na klarnecie czy karnatycki wirtuoz tabli.