Mniej więcej rok temu pierwszy raz zakosztowałam fantastycznych przechadzek boso po śniegu. Pisałam wtedy o korzyściach, które z nich płyną, a które można mieć całkiem za darmo!
piątek, 27 stycznia 2012
piątek, 20 stycznia 2012
Archeologia rodzinna
Historia nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem. Owszem, lubiłam poczytać książki o dawnych dziejach, zwłaszcza fabularne, ale daty mi się mieszały, nie byłam w stanie zapamiętać kto, z kim, co, komu i dlaczego.
Zupełnie inaczej ma się sprawa, gdy historia zaczyna mrugać do mnie okiem, że tak powiem - bezpośrednio. A było to tak...
Zupełnie inaczej ma się sprawa, gdy historia zaczyna mrugać do mnie okiem, że tak powiem - bezpośrednio. A było to tak...
czwartek, 12 stycznia 2012
Turecka tęcza
środa, 11 stycznia 2012
Nie święci skarpetki lepią!
Lubię robić różne rzeczy własnoręcznie. Kto zagląda na tego bloga, wie o tym. Piekę chleb, dziergam szydełkiem, na drutach, szyję, robię też sporo innych rzeczy, niekoniecznie tu opisanych, jakieś meble, prace remontowe, fryzjerstwo. Nie dorabiam do tego żadnej specjalnej ideologii - po prostu uczenie się nowych rzeczy sprawia mi niesamowitą frajdę, a gdy mam pomysł, porządny materiał i dobre narzędzia, to praca jest czystą przyjemnością!
Dziś prezentuję pierwszą nową rzecz, której nauczyłam się już w tym roku - SKARPETKI NA DRUTACH!
Dziś prezentuję pierwszą nową rzecz, której nauczyłam się już w tym roku - SKARPETKI NA DRUTACH!
Subskrybuj:
Posty (Atom)