tag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post4863249940577412079..comments2024-03-15T14:07:31.958+01:00Comments on opowieści Tofalarii: Domowy chleb - drogo czy tanio?Tofalariahttp://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-26763785143517706922017-04-05T15:52:57.850+02:002017-04-05T15:52:57.850+02:00ostatnio go kupiłam i powiem, że jestem pozytywnie...ostatnio go kupiłam i powiem, że jestem pozytywnie zaskoczona! <br />a co do przepisu to jest całkiem ok, testowałąmjuż różne i ten wyszedł smaczny :)Paulina Karpukhttps://www.blogger.com/profile/05481500768748690398noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-6556736117869554612017-03-26T00:15:30.189+01:002017-03-26T00:15:30.189+01:00ha tanio tylko roboty duzo, ja robie więcej odkąd ...ha tanio tylko roboty duzo, ja robie więcej odkąd mam Kohersena - robt kuchenny bardzo polecam, mocny silnik Chesterowyhttps://www.blogger.com/profile/13033927836292427834noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-1002088214773112462016-04-15T12:29:52.697+02:002016-04-15T12:29:52.697+02:00Wczoraj podliczyłam koszt pszenno-żytniego chleba ...Wczoraj podliczyłam koszt pszenno-żytniego chleba na zakwasie i serwatce, pieczonego w garnku rzymskim. Wyszło 5,60 zł za bochenek ważący 85 dkg. Niewiele a smak, skład i cała reszta bezcenna. Piekarnik mam mały, wchodzą 2 garnki rzymskie. Gdybym miała piec dla kogoś, za mniej niż 15 zł jest to nieopłacalne. Na nasze potrzeby piekę od prawie 2 lat.remontowerewolucjehttps://www.blogger.com/profile/04845128602047629802noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-52576107992070393022016-04-13T15:28:27.872+02:002016-04-13T15:28:27.872+02:00Nie piekłabym za tę cenę dla kogoś. Natomiast w ty...Nie piekłabym za tę cenę dla kogoś. Natomiast w tym wpisie zbijam argument, że pieczenie chleba w domu jest drogie. Bo nie jest. Podpisuję się pod powyższym komentarzem Anonimowego - smak i zdrowie to zdecydowanie wartość dodana, której nie da się przeliczyć na pieniądze. Jeśli chodzi o ceny dobrego chleba w piekarniach lub sklepach eko - myślę, że na cenę ma wpływ wiele czynników i ta cena, choć z kosmosu, jest jednak wypadkową twardych faktów.Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-18604468033753410812016-04-13T12:14:04.738+02:002016-04-13T12:14:04.738+02:00Ok, niecałe 3 zł, ale czy za taką kwotę piekłabyś ...Ok, niecałe 3 zł, ale czy za taką kwotę piekłabyś dla kogoś? Wątpię. :) 30 zł za kilogram wydaje mi się drogo, ale za mniej niż 15 zł/kg pieczenie dla kogoś jest po prostu nieopłacalne. Mam na myśli typowy piekarnik, nie wielki piec, w którym mieści się kilkanaście chlebów.remontowerewolucjehttps://www.blogger.com/profile/04845128602047629802noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-9139996568657060912014-10-19T13:54:29.706+02:002014-10-19T13:54:29.706+02:00ale czy należy rozpatrywać to w tych kategoriach -...ale czy należy rozpatrywać to w tych kategoriach - ceny? bo mi się wydaje, że chodzi o smak i zdrowie, a więc zawartość bochenka chleba. ten za przysłowiową złotówkę wcale nie jest smaczny, a ma w sobie tyle spulchniaczy, wzmacniaczy i nie wiadomo czego jeszcze, że aż strach. tutaj jest dobrze napisane o tym wszystkim... http://poradniknetowy.blogspot.com/2014/10/chleb-domowy.html<br />ja już mam dość gnieciuchów, które szybko pleśnieją albo od razu są suche, jak chleb dla konia, ale co kto lubi<br />pozdrawiam, PrzemekAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-70150780514843836642012-10-18T13:59:53.109+02:002012-10-18T13:59:53.109+02:00Witaj. Młyn w Makowie Mazowieckim, Jerzy Stefański...Witaj. Młyn w Makowie Mazowieckim, Jerzy Stefański. Ostatnio kupowałam pszenną 1850.Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-56124606222760044962012-10-18T13:03:37.262+02:002012-10-18T13:03:37.262+02:00Tofalario, gdzie kupujesz mąkę orkiszową?Tofalario, gdzie kupujesz mąkę orkiszową?nie-kupuje-tegohttps://www.blogger.com/profile/03385730891711482035noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-34502721644221731162011-03-05T20:55:29.752+01:002011-03-05T20:55:29.752+01:00Dota, witaj. Na początku pomyślałam - może to błąd...Dota, witaj. Na początku pomyślałam - może to błąd i przecinka brakuje w tej cenie? Ale niestety pewnie nie... Czy każdy bochenek zawijają w ręcznie haftowaną serwetkę? :) Gdzie jest tak potwornie drogo?<br />Namawiam Cię na eksperymenty z zakwasem!Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-32950793733308262432011-03-05T19:11:29.754+01:002011-03-05T19:11:29.754+01:00To i tak tanio,ja kupuję po 42 złote za kilogram c...To i tak tanio,ja kupuję po 42 złote za kilogram chleb orkiszowy.dota72http://dota72.blox.pl/htmlnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-15294560994011394192011-03-02T10:19:37.797+01:002011-03-02T10:19:37.797+01:00Bartek, u nas takie chleby też są w spożywczaku (o...Bartek, u nas takie chleby też są w spożywczaku (ok. 2-3 zł w zależności od wielkości), tyle że kompletnie niejadalne, a na drugi dzień są czerstwe. My dość wybredni jesteśmy :)<br />Pracowałam kiedyś dla firmy, która sprzedawała mieszanki piekarskie. Była to mąka z polepszaczami. Większość piekarzy używa czegoś takiego, z wygody.<br />A jeśli chodzi o robociznę, to nie potrafię wycenić tych 10 minut :) Nigdy sobie sama nie płaciłam za gotowanie albo sprzątanie w domu :)Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-33699279563809654542011-03-02T00:01:43.001+01:002011-03-02T00:01:43.001+01:00W moim osiedlowym spożywczaku pojawił się "ch...W moim osiedlowym spożywczaku pojawił się "chleb żytni razowy na zakwasie". 3.10zł za bochenek.<br /><br />Do wyliczeń powinno się jeszcze dodać koszt robocizny.BartekJnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-87701536259403115332011-02-16T09:34:38.456+01:002011-02-16T09:34:38.456+01:00Tofalaria, staram się zdrowieć najszybciej jak mog...Tofalaria, staram się zdrowieć najszybciej jak mogę, nie lubię chorować! <br />Zaglądanie do piekarnika też bardzo lubię :) <br />Uśmiałam się z tego, że mogłabyś być sikorką, ja chyba też, czarnuszka i słonecznik to jest to. I jeszcze siemię lniane...Ajkahttps://www.blogger.com/profile/15875475334952679831noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-44370205634734592052011-02-15T23:53:07.088+01:002011-02-15T23:53:07.088+01:00Dla mnie najsmaczniejszy jest czerstwy chleb z dom...Dla mnie najsmaczniejszy jest czerstwy chleb z domowego wypieku. Ostatnio dwie kromki takiego rarytasu zostawiłem świadomie na parapecie w pracy, na weekend. W poniedziałek na śniadanie otrzymałem pyszne suchary, które żułem dobre pół godziny...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-78475934071261563792011-02-15T23:29:06.161+01:002011-02-15T23:29:06.161+01:00...,
uwielbiam czarnuszkę! I słonecznika też :) Mo......,<br />uwielbiam czarnuszkę! I słonecznika też :) Mogłabym być sikorką. Masz rację, zapach dostajemy bonusowo, choć w moim wpisie skupiłam się na finansowej stronie przedsięwzięcia, to doznania, odczucia metafizyczne i estetyczne są równie ważne!<br />Jako że nie mamy TV, Sahib zawsze się ze mnie śmieje, bo potrafię usiąść przed piekarnikiem i wpatrywać się w brązowiejącą skórkę. Uwielbiam to "kuchenne kino akcji" :)Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-53406385800801168122011-02-15T22:21:07.605+01:002011-02-15T22:21:07.605+01:00a u mnie właśnie siedzi w piekarniku żytni chleb n...a u mnie właśnie siedzi w piekarniku żytni chleb na zakwasie z czarnuszką :) nie kupujemy chleba od półtora roku (wtedy pierwszy raz upiekłam swój własny chleb - jeszcze drożdżowy). a co do ceny, to parafrazując słynną reklamę: zapach domowego chleba rozchodzący się po mieszkaniu i głuchy odgłos popukanego od spodu upieczonego bochenka - bezcenne ;)Doula Edithhttps://www.blogger.com/profile/18071425805943498288noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-24439863122556424602011-02-15T21:58:07.123+01:002011-02-15T21:58:07.123+01:00Ajko,
policzyłam, bo do tej pory sama myślałam, że...Ajko,<br />policzyłam, bo do tej pory sama myślałam, że to drogo. Tymczasem, choć w powyższym przykładzie połowa kosztów to prąd, to przy większej ilości stosunek jest lepszy. Ostatnio nie mieliśmy dobrej mąki i kupiliśmy zwykły sklepowy chleb... porażka! Na drugi dzień był już suchy. Nie ma powrotu do tych chlebów w foliach. BTW - wracaj szybko do zdrowia!<br /><br />Elu,<br />Nie wiem skąd oni biorą te ceny. Ale w świetle tego chleb "od Petera", który kupowaliśmy kiedyś po 5-6 zł wydaje się bardzo przystępny. Ciekawe, czy Peter jeszcze go wypieka?<br /><br />Aube, <br />zamieszczę przepis, może nie w kolejnym wpisie, ale będzie na liście "życzeń" :)Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-84304317483354600502011-02-15T20:49:56.046+01:002011-02-15T20:49:56.046+01:00No to mnie przekonałaś.
Teraz to ja jeszcze tylko ...No to mnie przekonałaś.<br />Teraz to ja jeszcze tylko przepis poproszę.M.https://www.blogger.com/profile/02986951727501253652noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-28374124333579516672011-02-15T20:12:03.865+01:002011-02-15T20:12:03.865+01:00Kiedyś na targu sprzedawano takie ogromne bochny c...Kiedyś na targu sprzedawano takie ogromne bochny chleba,wyglągały bardzo smakowicie.Zapytałam o cenę -35 zł/kg Myślałam że się przesłyszałam ,a było to latem więc do tej pory pan piekarz napewno podniósł już cenę.Ponadto nie był ten chleb z mąki orkiszowej,a wiadomo że orkisz to doskonała odmiana pszenicy.Pieczmy więc chlebek w domu -właśnie mój zakwas zaczął "chodzić po kuchni" jutro będzie prawdziwy chleb.Elżusiahttp://haftowanehobby.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-23409123047376210.post-55468942253687484862011-02-14T22:18:45.771+01:002011-02-14T22:18:45.771+01:00O, bardzo cenne wyliczenie. Sama jakoś nie byłam w...O, bardzo cenne wyliczenie. Sama jakoś nie byłam w stanie tego zrobić, bo matematyka nie jest mą mocną stroną, ale zawsze byłam przekonana, że pieczenie w domu, poza niewątpliwymi korzyściami w postaci przyjemności oraz świadomości, że "wiem, co jem", jest jednak tańsze. <br />No chyba, że się gustuje w tostowym z waty...<br />Ja jednak póki jeszcze kupowałam chleb w sklepie, wolałam takie "prawdziwe", na zakwasie, bez sztucznych dodatków i polepszaczy, w cenie około 12 złotych za kilo w tej chwili.<br />Ale pieczenie chleba to taka pierwotna przyjemność, żadne inne doznania w kuchni nie są w stanie mu dorównać :) Nie mogłabym już sobie teraz tego odmówić. I jeszcze ta radość z obdarowywania innych domowym pieczywem...Ajkahttps://www.blogger.com/profile/15875475334952679831noreply@blogger.com